Moja żona oglądając fragment zapytała:"Czy to kręcił Scorsese? bo nie będzie oskarów". Remake typowo amerykański,dużo fackują,biegają,tylko boss-J.Nicholson góruje psychiką nad obleśnym chińczykiem,reszta lepsza made in China.
PS.Lepsze komórki dostają w Posce dzieci na 1 komunię,USA=muszelki Sanyo,LG.
to masz zonke , ktora lekko mowiac nie zna sie na kinie, albo woli ogladac filmy z paris hilton. oskary beda, albo i same nominacje, moga byc tez globy! jack dostanie na bank, za swoja role nominacje, poza tym wydaje mi sie ze mark walberg ma szanse na nominacje za drugoplanowa role! poczekamy zobaczymy!