Nie potrzebne byly armaty morderstwa zwroty akcji zeby film trzymal w napieciu i oczekiwaniu na rozwuj akcji ( co ja najbardziej cenie w filmach ) a wystarczyl pojedynczy pocisk z 48. Al Pacino i Crowe ta marka mowi sama za siebie . Jest mi wstyd ze film z 1999 obejzalem dopiero w grudniu 2011 . Bardzo mi sie podobalo ze film byl ponad dwu godziny . 10/10
obejrzałem go dopiero dziś :)
nie jest mi wstyd he he :)
wstyd by mi było gdybym go nie polecił!!!
POLECAM!