Informator

The Insider
1999
7,4 77 tys. ocen
7,4 10 1 77371
7,8 25 krytyków
Informator
powrót do forum filmu Informator

Lepszy niż później w Gladiatorze czy Pięknym umyśle, lepszy również od Kevina Spaceya w American Beauty, to Crowe powinien Oscara za pierwszy plan w 2000 roku.

miałem sobie wczoraj go obejrzeć, może innym razem
co do Kroła to zagrać lepiej niż w Gladiatorze trudne nie jest (oscar sic!), a stawienie jego roli w informatorze (którego jak pisałem nie widziałem) obok jednej z najwybitniejszych kreacji w historii kina jest niepoważne

użytkownik usunięty
jankotelegazeta23

niepoważne to jest wypowiadanie się na temat o którym się nic wie

oj tam, to tak jak ty meny
zresztą nie do końca nic bo widziałem wczoraj fragmenty, jednak Russel mnie nie powalił (grał miejscami strasznie nierówno)

jankotelegazeta23

Dla mnie Crowe w tym filmie jest wczesnym etapem Crowe'a z 'Pięknego Umysłu'. Tzn, w tym drugim filmie zachowuje się podobnie jak w 'Informatorze', tylko że o niebo lepiej.
Rola w 'Gladiatorze' też bardzo dobra. Moim skromnym zdaniem, ten aktor wypadł słabo w tym filmie. Za to Pacino, jak zawsze, genialny! Ta jego ekpresja i styl mówienia :)

neus3zp

muszę kiedyś go obejrzeć w całości (jak i wymieniony Piękny Umysł), domyślam się że Al pokazał Russellowi gdzie jego miejsce w szeregu
http://www.youtube.com/watch?v=ED7_y4jETo0
i Crowe nie istnieje, lepszy od Kevina mueahehehehe

użytkownik usunięty
jankotelegazeta23

scena rodem z jakiegoś tasiemca

To scena z życia. Nigdy nie widziałeś kłótni rodziców?

użytkownik usunięty
jankotelegazeta23

mój ojciec jak się kłócił z matkę nigdy nie robił takich pretensjonalnych min

Chyba się czepiałeś sceny, a nie min. Zresztą nie ma tu nic pretensjonalnego, wszystko jest jak najbardziej naturalne (i znakomicie zagrane przez Kevina).

użytkownik usunięty
jankotelegazeta23

naturalny to był Crowe w Informatorze

Al znacznie lepszy, Kroł to miernota przy takim gigancie

użytkownik usunięty
jankotelegazeta23

''Al znacznie lepszy''

masz na myśli całokształt czy role ich role w Informatorze

Pierwsze ma tutaj wpływ na drugie. Ale jeśli już mam być konkretny to tu i tu jest znacznie lepszy.

ocenił(a) film na 9
jankotelegazeta23

Dla mnie Crowe znacznie lepszy Al.

oszalałeś :D

ocenił(a) film na 8

100% racji

Zjebisty!

ocenił(a) film na 8

Zgadzam się. Miał trudniejszą rolę do zagrania niż Pacino i razem stworzyli znakomity duet. Nie chcę osądzać kto był lepszy, bo chyba nie o to tu chodzi. Skojarzenie z Pięknym umysłem też trafne, w późniejszej roli Nasha jest dużo Wiganda.