Inni
The Others
2001
Film nie wprowadza nic nowego do gatunku. Nie jest on wogóle straszny i tylko koniec może trochę zaskoczyć. Przeciętny
Dojeban y film, idzie posrac sie w gacie, kup sobie popkorn siednij se w domu sam i dpal plyte a poczujesz mocz w spodniach. dzieki narazie.
Bardzo smieszne.... Ja zjadłam paznokcie........ A w nocy to chyba nie zasnę. I świetna muza - miałam regularne ciary na plecach.
Początkowo film wydawal mi się nudny, ale warto obejrzeć do końca. Nie spodziewałam się że w ciągu paru ostatnich minut akcja może się zupełnie odwrócić. Świetny film, zaskakująca puenta. Bardzo mądry i skłaniający do refleksji. Polecam!
Film ogladalam jednym okiem,bo drugie spalo juz od poczatku;P
Nie zrobil na mnie zadnego wrazenia...Po prostu taka lekka bajeczka na dobranoc...
Milych snow;P
Dobrej nocy... Ide spac...
Najlepiej oglądać ten film w kinie lub na dvd, wtedy są efekty. Bardzo dobry pomysł i zaskakujące zakończenie. Ogólnie jest ok
Najlepiej oglądać ten film w kinie lub na dvd, wtedy są efekty. Bardzo dobry pomysł i zaskakujące zakończenie. Ogólnie jest ok
INNI TO NAPRAWDĘ SUPER FILM, WCIĄGA OD POCZĄTKU DO KOŃC,KTÓRY JEST NIE TYLE ZASKAKUJĄCY,CO PORAŻAJĄCY.ŚWIETNA GRA(N.KIDMAN)SŁOWEM-EXTRA
Dla mnie przeciętny. Oczywiście jest cała mas filmów gorszych, ale widywało sie też lepsze. Rzecz gustu.
Nicole Kidman to dla mnie najlepsza aktorka na świecie i bardzo bardzo trudno będzie wskazać tytuł filmu w którym najlepiej zagrała ale zrobie to 51% Moulin Rouge 49% Inni
Film nie najnowszy, ale robi duże wrażenie ( zwłaszcza kiedy jest się kobietą). Na długo pozostaje w pamięci.
Podobał mi sie ten film, jest niezwykle mroczny, i z każdą minuta narasta tu napięcie. Bardzo ciekawa rola Nicole Kidman, druga dobra rola po Moulin Rogue. Niestety koniec filmu mnie nie przekonał. Czyżby kolejna opowiesć o uwięzionych pokutujących duszach ? Niewątpliwie widac analogie do ,,Szóstego zmysłu" Shamaylana,...
więcej
Film był spoko... tylko niech ktoś mi wytłumaczy co do cholery fajtycznie stało się z jej mężem... bo nie kapuję!
film raczej emocji mi nie dostarczył, mało tego zasnełam w trakcie "najlepszego mometu" i obudziłam się przed końcem... W ogóle do mnie nie trafił, niby taki mroczny, straszny ale to bardziej o usmiech nmie przyprawiło niż o jakiegokolwiek rodzaju strach...
