Nie oglądajcie go. Był śmieszny i radosny i zamienił się w horror, rozdarł mi serce.
Żałuje że go oglądałem! jestem zły na reżysera!
Przygnębiający :(
co ty gadasz!!!!!!!! 10/10 dawno nie oglądałem filmu, na którym się śmiałem żeby na końcu tego żałować. Ogólnie to wprowadził mnie jak i innych w ślepą uliczkę. Spodziewałem się tego, że to Valentín umrze a tu niespodzianka. genialne kino. Jak dla mnie ten film porwał mnie bardziej niż Mój biegun na którym mi się przysnęło.
Bardzo dobre kino, które przyprawia cię o śmiech, a w końcowych momentach o ból serca, reżyser igra emocjami, co jest genialne, ale i też jestem na nie go zły za to, cóż poradzić, 2 godzinki minęły w mgnieniu oka, jak te 7 lat...
Również byłem przekonany że to Valentín umiera, a tu zonk na końcu :/ Film zajebisty i ten koniec dobijający.
Mówisz nie oglądajcie... Mówisz 1/10 za zakończenie... Facet, jesteś dziwny. To właśnie zakończenie jest najważniejszym przekazem w całym filmie. Głównie za nie 10/10. I nie horror, a dramat, o czym zresztą uprzedzali. a to "nie oglądajcie", bo rozdarł Ci serce... po prostu idiotyczne.
Ile ty masz lat? Ta strona jest do komentowania filmów! Każdy ma jakieś zdanie, które wolno mu tu wypowiedzieć. A dziwny ty jesteś. Nie wzrusza cię całą historia i losy ludzi tu pokazanych, tylko zabiegi reżysera. A problem polega na tym, że takie historie zdarzają się w prawdziwym życiu i myśl o tym jest dobijająca kiedy uświadomimy to sobie. Słowo horror opisuje, jakie uczucia towarzyszą osobie z uczuciami oglądającej taką historię.
Jeśli mówimy o idiotycznych "rzeczach" to pochylmy się nad tobą.
Koniec
w wersji polskiej udział wzięli...