Główny bohater lata za podejrzanymi, zbirami, dostaje nie raz w głowę i nie ma pistoletu, nie ma komórki przy sobie, jak trzeba to nie robi zdjęć ani nie nagrywa... Tego nie rozumiem, tych absurdów. Ale seria może być. Chociaż osobiście bardziej przypadła mi do gustu seria z wyydzualem Q z Carlem Mork