"Młody psychiatra Theo dostaje pod swoją opiekę oczekującego na wyrok za zabicie dwóch osób Ethana." Brak interpunkcji i idiotyczna składnia wywracają do góry nogami treść, którą autor usiłował przekazać. Zwłaszcza ujęło mnie za serce to "zabicie dwóch osób Ethana". A mogłoby być tak pięknie, np.: "Theo, młody psychiatra, dostaje pod swoją opiekę Ethana oczekującego na wyrok za zabicie dwóch osób."