Ten film (jako film) da się obejrzeć nawet z przyjemnością. Warunkiem satysfakcji jest wyłączenie logiki, zdrowego rozsądku i wiedzy, bo to nie „Science Fiction” a totalnie „fiction” czyli dobre kino familijne. Tu nauka potraktowana jest z „przymrużeniem oka”, a marzycielstwo, przygoda i romantyzm to kręgosłup tego...
Serio, Marsjanin i Interstellar to jedne z idiotyczniejszych filmów jakie widziałem. Jestem po drugim seansie, pierwszy w kinie - oceniłem na 7- zmniejszam do 6, aż tyle, bo film ładny wizualnie, a to trzeba docenić, fajni aktorzy, fajnie zagrane role. ALE większych pierdół na resorach i głupot w jednym filmie wcisnąć...
więcej
Wiele brzmień słyszałem niemieckiego kompozytora i śledziłem każdy jego ruch Jednak myślałem długo nad tym czy taki rodzaj brzmienia jak w tym filmie wykorzystano może kiedyś gdzieś indziej.
Otóż nie ta muzyka jest pierwowzorem w czystej postaci i trzeba smiało przyznać że jest nie zwykle piękna,wciąga jak magnes i...
Pierwsze pół godziny: Już to gdzieś widziałem. "Pierwszy krok w kosmos"? "Znaki"?
Przewijać? Nudy, nudy. Niech coś się wreszcie zacznie dziać. Tajna baza NASA w środku pola kukurydzy. Spoko, zdychająca z głodu cywilizacja zbuduje statek kosmiczny który ma wlecieć w czarną dziurą.W dodatku własnymi amerykańskim...
Ten film jest niesamowity, na pewno najlepszy w swoim gatunku. Mimo to jednak brakowało mu tego czegoś... mniej więcej w środku filmu zabrakło trochę więcej akcji.. a i końcówka była trochę zbyt przyspieszona co mnie lekko zirytowało. Mimo to uważam ten film za arcydzieło i wystawiam ocenę 10/10.
Odyseja kosmiczna - podobne wątki przemieszczania się w kosmosie. Myślę że reżyser chciał odświeżyć nieco klasyka, pokazać pewne sceny na nowo, w nowszej technologi.
Kontakt - tak, ten film też oglądał, wątek ojca i córki ich relacje - wyższość emocji / uczuć nad rozumiem, I ten McConaughey.
Incepcja - sceny...
Do obejrzenia tego filmu zachęciły mnie dobre opinie i wysoka ocena. Niestety zawiodłam się. Film nudnawy, bardzo naciągany... po prostu wielkie nieporozumienie. I może zaraz posypie się tu fala hejtu, że nie dojrzałam do tego filmu i że go nie rozumiem. Tak jest jedna kwestia, której nie mogę pojąć, co jest takiego...
więcejNie mogłem znieść jak bardzo cała fabuła filmu odbiega od nauki i logiki. Obraz zapowiadał się intrygująco, zwłaszcza, że studiuję Inżynierię Lotnictwa i Kosmonautyki oraz bardzo dużo przeczytałem w życiu na temat fizyki i wszechświata. Niestety moje zrozumienie nauki i technologii tylko sprawiło, że film wydał mi się...
więcej
Fabularnie podobnie, bo chociaż Interstellar próbował coś głębszego przemycic to zaserwował
same banały, a Grawitacja nie udawała czegoś, czym nie jest. Mimo to dobry film, jeden ze
słabszych Nolana.
Akcja jest tak powolna że można uznać. Spokojnie cała treść filmu można zawrzeć w maksymalnie 90minutach. Strata 3 godzin na oglądanie tego gówna.
Jest przepełniony niepotrzebnymi wątkami i patosem jedyną naprawdę ciekawą rzeczą jest sama teoria. To naprawdę zaskakujące jak nolan potrafi przeplatać całą masę nienaturalnych dialogów i naukowego mambo jambo z naprawdę udanymi scenami np.wyjaśnienie teorii
Nie mam nic do science fiction, ani do filmów trudnych, nudnych, artystycznych i jakichkolwiek innych. Każdy film oceniam indywidualnie, po jego zobaczeniu.
Nie potrafię sobie wyobrazić, kto mógł wymyśleć tak absurdalną historię. Nie wchodzę w kwestie fizyczne, ale cała reszta... Przez pierwszą godzinę nie dzieje...
Film potwierdził moje zdanie o Nolanie, że dobrym reżyserem to on nie jest - jedyny jego film, który naprawdę mi się podobał to "Prestiż".
A trzydzieści lat temu potrafili, bez komputerów, zrobić lepsze efekty specjalne niż tutaj.