Oceniłam ten film na 6- a w klasyfikacji 'horrorów' to u mnie raczej wysoko...
zwykle jednak, kiedy 'po czasie' natykam się na jakiś tytuł, to 'przypominam' sobie o czym był, jakieś sceny... Najdalej po przeczytaniu opisu czy zobaczeniu kilku fotosów 'jestem już w domu', chociaż ogólny zarys 'wyświetla' mi się przed oczami... A w tym przypadku? Totalnie nic! To chyba niezbyt dobrze świadczy o tym filmie... Rzadko zdarza się spotkać z czymś na tyle nijakim, żeby po prostu nie pamiętać...
Z ciekawości (no z jakiegoś powodu wkliknęlam 6) raz jeszcze zapoznam się z tą produkcją- być może kilka minut wystarczy dla odświeżenia pamięci...
Wostateczności zawsze można zmienić ocenę.