Inwazja: Bitwa o Los Angeles

Battle: Los Angeles
2011
5,6 48 tys. ocen
5,6 10 1 48459
4,5 14 krytyków
Inwazja: Bitwa o Los Angeles
powrót do forum filmu Inwazja: Bitwa o Los Angeles

Oglądając film ma się w wielu momentach ma się wrażenie, że coś tutaj nie gra i słusznie bo film ma wiele nielogicznych wątków.Po pierwsze i zasadnicze pytanie dlaczego obcy będący tak zaawansowani technicznie walcząc z nami metodami w gruncie rzeczy niewiele odbiegającymi od naszych. Skoro umieli przelecieć
pół kosmosu to takie pchły jak ludzie nie powinni stanowić dla nich problemu. Po
prostu roznieśli by ludzi w pył zanim by zdołali się zorientować że ktoś ich napadł. Poza tym skoro obcym zależy tylko na wodzie walnęli by kilkanaście bombek na lądach i było by po sprawie nawet nie musieliby lądować. Wobec tego nie logiczne jest ich lądowanie i walka nieomal wręcz. Nawet dla nas taka wojna jest już przestarzała od jakiś 60 lat czyli od wynalezienia bomby atomowej. Wątpię żeby obcy którzy przelecieli po surowce na nasza planetę mieliby tyle honoru i współczucia dla ludzi by dawać im możliwość obrony.Do tej pory zawsze mnie dziwi, że ludzie maja wyobraźnię, pasję i przede wszystkim odpowiednią kasę na film fs a robią coś tak nieudolnego i głupiego.Przecież wystarczy nawet wziąć do łapy jakąkolwiek powieść sf i już jest gotowa historia, która ma ręce i nogi.

rzeka_2

To że podróżują po kosmosie nie czyni ich niezniszczalnymi,nie muszą posiadać laserów czy pola siłowego.do tego przylecieli w celu kolonizacji planety,tyle....

Adorianu

A chciał byś oglądać film w którym obcy przylatują i jedną bombą niszczą całą ludzkość ? Oczywiste jest że nie ;p

ocenił(a) film na 3
noob219

Wcale nie takie oczywiste. Temat napadu obcych na ziemię jest już tak zryty, że z tą jedną bombą było by czymś przynajmniej nowym.

ocenił(a) film na 3
Adorianu

Nie mówię o tym, że powinni być niezniszczalni dlatego, że przemierzają odległości między słońcami jednak taka podróż wymaga zaawansowania technologicznego zdecydowanie większego niż nasze obecne. W prowadzeniu wojny też chyba by byli zdecydowanie bardziej zaawansowani.

ocenił(a) film na 3
rzeka_2

Bzdetny film

ocenił(a) film na 8
rzeka_2

Przytoczę fabułę filmu Dystrykt 9.
Obcy przylatują na ziemię, mają broń, bardzo zaawansowaną, mimo to głodują. Nie mają co jeść, są chorzy, wyczerpani i umierający.
Czy fakt iż potrafią przemieszczać się pomiędzy galaktykami czyni ich super-żołnierzy? Według mnie nie.

Inwazja: Bitwa o los Angeles:
Być może Obcy nie docenili oporu wroga. Być może atakując inne cywilizacyjne planety, nie natarli się na jakikolwiek opór lub jeśli był, to bardzo słaby - tak samo potraktowali ziemian - z góry.

Po drugie.
Być może było ich dużo więcej niż Ci się wydaje.
Może wysłali tylko piechotę (mięso armatnie, chyba wiesz co to), na "rozeznanie terenu", i jeśli stwierdziliby że nie dają rady, zaostrzyliby atak. np. bronią biologiczną.

Po trzecie.
Atak przedstawia tylko jeden z dwudziestu (20) ataków na całym świecie.
Być może w innych rejonach Obcy bez żadnego trudu likwidowali ludność, a że amerykanie akurat nakręcili film o swoim kraju to nie widzę nic w tym dziwnego.

Teorii może być wiele, ale od lat w kinematografii, filmy robione są tak aby Obcy przegrali z ludźmi.
To daje nam poczucie władzy że nikt nie ma z nami szans. Choć pewnie się mylimy.

Dzień niepodległości także zasługuje na miano absurdu, bo tam Obcy również byli hmmm "zacofani"?
Mimo to krytykantów jest dużo mniej.

Jeśli chodzi o zaawansowanie technologiczne, to wszystko opiera się wyłącznie na $.
Myślę że przy nieograniczonym budżecie, szybko byśmy opracowali technologię pozwalającą na podróże międzygalaktyczne.
Ale niestety ludzka głupota nam na to nie pozwala, bo zamiast odkrywać, wolimy ze sobą walczyć.

Tyle ode mnie.
Pozdrawiam.