I ? Jednemu się podoba, drugiemu nie - proste jak budowa cepa. Dałeś 8, ja dałem 5
Masz z tym jakimś problem ? Równie dobrze mogę powiedzieć, że nie rozumiem tego świata (Ciebie) - jak można ocenić ten film wyżej niż na 6..

Nie mam problemu z TYM, mam problem z ludźmi pytającymi mnie, czy mam jakiś problem. Nie mam zresztą zamiaru kłócić się o ocenę filmu, daj nawet 1, mam to gdzieś.

To nie zakładaj tak durnych tematów, to nie będziesz miał problemu z takimi osobami jak ja.
A jak masz do mnie jakieś "ale" no to słucham.

O co ci chodzi? Nie mam żadnych "ale", bo cię nawet nie znam. A jeśli chodzi o zakładanie tematów, to będę, jeśli zechcę mieć problemy z ludźmi. Nie będziesz mi mówił, co mam robić. A teraz, byłbym wdzięczny, gdybyś przestał pisać, bo nie chce mi się odpowiadać. Miłego dnia.

O co mi chodzi ? A chociażby oto, że nie wiem dlaczego niektórzy zakładają takie durne tematy. Podobał Ci się film to fajnie, ale inny mają swoje zdanie. Nie interesuje mnie w ogóle jak i pewnie innych czy Ci się podobał, ale musiałeś oczywiście założyć bezwartościowy temat, chociaż mogłeś wystawić tylko ocenę. Nie rozumiem tego świata.

Trzeba było to olać, a nie przypieprzać się i wywoływać nieprowadzącą do niczego dyskusję. Przez to teraz działam ci na nerwy.

Nie mogę olewać takich rzeczy, jeżeli ktoś robi z siebie nie wiadomo co. Wcale nie działasz mi na nerwy. Widzisz jakikolwiek bulwers z mojej strony ? Ja jakoś nie, jedynie wypowiadam swoje zdanie, a to są dwie różne rzeczy.