Mimo , że film to dno , doszukiwałbym się przesłania . Nie wiem czemu tak bardzo oburzeni są Amerykanie w tym filmie przecież kosmici chcą im pomóc wprowadzając demokracje, tak jak USA przez tyle lat na świecie. Oglądając ten film odniosłem wrażenie jakby filmowali wprowadzenie demokracji do Iraku . Co o tym myślicie?