z jednej strony bardzo ładne zdjęcia, a z drugiej, America, oh, America!
z jednej strony dużo akcji (bo to film akcji), a z drugiej przeraźliwa nuda bujająca się na zjechanych schematach.
nędzne dialogi (ostatnio tak słabe oglądałem w kuriozalnym Season of the Witch), a do tego przenicowane patetyczną papką odmóżdżonych marines.
ani to horror, ani dobry sci-fi - dla kogo ten film? ktoś tam słuszenie zauważył, że mogą z powodzeniem puszczać go w centrach rekrutacji ochotników. Jak ktoś tam się już znalazł, to taki film i tak mu więcej nie zaszkodzi.
lubię filmy sci-fi, od klasyków po współczesne, ale dobry sci-fi, to nie tylko obrazki i duży budżet.