ogladalem w kinie, przespalem polowe filmu .......
a liczylem na duzo wiecej ...
Dokładnie, żenua... Mierna gra aktorska, fabuła, która się stara być nowym "Black Hawk Down", ale jej nie wychodzi, muzyka, której nie da się zapamiętać, efekty specjalne tak dyskretne, że aż praktycznie niewidoczne, patetyzm lejący się z każdego otworu... Jak można zepsuć taki temat? Panu Liebesmanowi się udało, gratulacje.
kazdy oglada:D
co do filmu ,czekam jak chcuj i czekam na niewiadomo co mam nadzeje ze sie nie zawiode
Jesli przespales polowe filmu to z kad wiesz ze byl beznadziejny ?.powiedz mi ktora polowe przespales to ci powiem co straciles jak bys nie spal.!!!!!
przespałem, bo mnie zanudził. ot co..... nawet akustyka kina mi nie przeszkadzała!!
a mam taką przypadłość, że jak film zamula, to robie się senny ...
Chyba w nocy się śpi a nie kinie w takim razie po co do kina chodzisz jak piszesz : że przespałem polowe filmu ......Żeby zrozumie film to się go to końca ogłąda. A potem głupoty ludzie piszą o filmie jak nie widzieli całego filmu.