dno dna i zalać głębokim mułem szkoda czasu.Patos ,patos i jeszcze raz patos,a już najbardziej "rozwaliła" mnie scena w której chłopiec traci ojca widzi jego śmierć,a podchodzi z boku pani weterynarz i mówi: "chodź zobaczymy co u dziewczynek słychać" zupełnie jakby nic się nie stało.Na koniec brakowało do tego całego obrazka żeby postawili swoją flagę całym oddziałem.Takie jest moje zdanie być może się czepiam i ktoś znajdzie dla siebie w tym rozrywkę ja uważam czas na tym filmie za stracony.
słuchaj cepie to możesz mówić do równego sobie wróciłem z kina niedawno i napisałem co sądzę i nie życzę sobie żeby mnie obrażano.Każdy ma inny gust ,a o gustach się nie dyskutuje dlatego czytaj uważnie co napisałem,że to jest moja opinia tylko ktos inny może mieć inną.
Twoja opinia, luz... Ale to nie znaczy, że wypowiadając się na temat filmu możesz przekręcać fakty. Recenzentem, to byłbyś marnym;)
dlatego nie jestem recenzentem,ale może moja pomyłka wynikła z tego,że film naprawdę był do niczego. Oki pomyliłem się w kwestii tej sceny co i tak nie zmienia mojej opinii o filmie.Jedak to chyba nie powód aby być obrażanym przez kogoś kto ma inne zdanie prawda?
dokładnie idą takie cepy do kina nie wiem czy tam spia czy co a później zniechęcają wszystkich do ogladania
Film jest nudny moim zdaniem, po za tym nawet w gatunku science-fiction nikt nigdy nie wymyślił takiej bzdury, jak tutaj. Oddział 7 wycieńczonych ludzi rozwala centrum dowodzenia UFO, podczas, gdy cała armia wycofuje się nie wpadając na podobny pomysł. Do tego ta muzyka, patos. Jeszcze brakowało sztandaru i sierżanta przebijającego nim kosmitę na wylot.
Właśnie wróciłem z kina. Masakra, spodziewałem się czegoś w rodzaju Dnia niepodległości a to się wogóle do tego nie umywa. Po zwiastunie spodziewałem się zajebistego filmu akcji i efektów specjalny, ale to co zobaczyłem to jakies nieporozumienie, po 2012 byłem bardziej usatysfakcjonowany, niż po tym badziewiu. Szkoda pieniędzy nie polecam. Taki film można obejżeć na kompie, a nie w kinie.
byłem dziś na premierze. Masakra, daje 3/10 tylko za dość fajne postacie obcych. Ale ogólnie totalnia masakra. Zaprosiłem moją kochaną dziewczynę na ten film mimo że ona nie lubi sience-fiction ale byłem przekonany że po tym filmie polubi ten gatunek (ciekawe trailery i fabuła w nich zawarta) natomiast film to jakiś żart, oglądając go w ogóle nie czujesz się akcja zaczyna się jakoś tak nagle zero tajemniczości kwestie rozmów między żołnierzami itp dialogi bezsensowne, schematyczne to wszystko do bólu, dosłownie jakbyś zaśpiewał cover jakiejś piosenki... no normalnie nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać. Po prostu myślałem o wyjściu z kina ale mówię nie no zobaczę film do końca w końcu już zapłaciłem. Ogólnie kicz totalny. Efekty cieniutkie ale nie były aż takie najgorsze, fabuła też monotonna i przewidywalna ale jakoś by uszła, natomiast reżyseria to totalna klapa. Po prostu porażka, aktorzy zachowują się tak sztucznie, to wszystko ta fabuła nie klei się w ogóle w całość. Całe miasto wybite, paru wojskowych jedzie autobusem zabiło jednego obcego i cieszą się jawnie i żywo w obliczu tych zgliszczy. Normalnie to chyba miało być komedią ale na końcu zmienili gatunek? Bo nie wiem jak to interpretować. Rozpierducha na całego a oni się skupiają że zmarł 1 cywil. W ogóle film dla człowieka o IQ poniżej 80.
Czytam Twoje wypowiedzi i coraz bardziej mnie wku...ają jak Tobie się nie podobał ten film to zgoda ale nie wypisuj takich rzeczy o IQ bo obrażasz innych.Mi się film podobał a o swoje IQ jestem spokojny
Macieyek
chcesz obejrzeć dobry film to z dala o gówna a usej
polecam kino azjatyckie jeśli chodzi jakąś fantastykę, choć nie tylko
ew. kino rosyjskie
od dawna nie oglądam tych debilizmów z shitwood