ponoć nie żyje.. a film jak powstanie to będzie epicki
W 2004 r. do jego zabójstwa przyznał się jego przyjaciel Frank „Irlandczyk” Sheeran. Morderstwa dokonał na zlecenie Russela Bufalino i Anthony’ego „Tony Pro” Provenanzo. Zabił go dwoma strzałami w tył głowy. Zwłoki zostały spalone w zakładzie pogrzebowym. Do morderstwa przyznał się w książce Słyszałem, że malujesz domy (2012 wydanie polskie). Powodem miała być groźby Hoffy, że ujawni kto i w jaki sposób wyprowadzał pieniądze z funduszu emerytalnego Teamstersów – najpotężniejszego związku zawodowego (kierowców ciężarówek i taksówek) w tamtych latach w USA – na budowę kasyn hazardowych, a także powiązania mafii włoskiej z CIA przy zabójstwie JFK oraz desancie w Zatoce Świń. Frank Sheeran był podejrzany o to zabójstwo przez FBI, ale w trakcie śledztwa nie znaleziono wystarczających dowodów. Według Irlandczyka Hoffa został przewieziony pod pretekstem spotkania, a kierowcą był Charles O’Brien (przybrany syn Hoffy), choć nie wiedział on o planach morderstwa i w nim nie uczestniczył.