Siemka :)
Byłem w kinie na m.in. Avengers, Oz Wielki i Potężny. Efekt 3D popsuł mi znacznie film, co
myślicie, jak w przypadku Iron Mana ? Napisy a może dubbing ? Zawsze byłem za napisami .. :)
Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o napisy i dubbing to już jak kto woli. Ja zdecydowanie wole napisy, lubię słyszeć naturalny głos aktorów. Jeśli o dubbing chodzi to po prostu jakoś tak sztucznie to wygląda i te tłumaczenie ... żenada. Ale nawet jeśli będzie dobre tłumaczenie to i tak te podstawione polskie głosy aktorów jakoś dziwnie brzmią.
To tylko moje zdanie, a co do wyboru to sam musisz się przekonać oglądając dwie wersje :D Nie ma innego wyjścia ;] Kiedy była premiera Avengers to oglądałem z napisami, po jakimś czasie jak już Mściciele wyszli na dvd kupiłem wersje z dubbingiem i tylko popsuło mi to przyjemność oglądania.
[my, polacy] Nie jesteśmy w pełni dobrymi dubbingowcami. Kreskówki nam wychodzą, ale już aktorskie filmy nie, bo dalej mówimy tymi przesadzonymi i zniewieściałymi głosikami. To na pewno odbierze powagę filmu.
Bylem na Avengers w 3D (napisy), i powiem, że nawet przyjemnie się oglądało. Dobre momenty były, jak Iron Man np. leciał prosto do kamery, czyli jakby na ciebie leciał, albo jak używał laserów i te sceny były nakręcone specjalnie właśnie pod 3D, także myślę, że w Iron Man 3, efekty 3D będą dobre, a może i nawet bardzo dobre, zależy wszystko jakie są ujęcia scen, zwłaszcza scen akcji. Osobiście odradzam każdemu dubbing, a to dlatego, że psuje całą przyjemność z oglądania filmu, ale wybór oczywiście już należy do ciebie :). Dubbing według mnie, powinien być zabroniony w tego typu filmach. Powinni go umieszczać tylko i wyłącznie w filmach animacji, np. Shrek.
noo, tylko, że ja noszę własne okulary, więc muszę na nie zakładać te kinowe ;/
W takim razie, przydałyby się soczewki jeśli posiadasz, wtedy wygodniej by ci się oglądało.
Nie wiem jak to jest z soczewkami. Wiem tyle, że są bardzo niewygodne i baardzo drogie.
Ja się wybieram na Iron Mana i chyba wybiorę wersję 2D z napisami. Zniechęciłam się do 3D po tym, jak ponad 2 godziny siedziałam w kinie na Avatarze. Oczy strasznie bolały, a i tak efekty z reguły nie są warte tego męczenia się z ciężkimi okularami. Byłam na Życiu Pi i tam tych efektów praktycznie w ogóle nie było widać.
Co do dubbingu... Oglądałam Avengersów w Internecie i włączyłam dubbing. Po kilku minutach odpadłam i włączyłam lektor, bo bym się zamęczyła. Dubbing dobry jest dla dzieci, które nie potrafią czytać lub czytają po prostu za wolno :) W bajkach jak najbardziej, ale filmom odbiera całą przyjemność oglądania.
Jeżeli będzie taka możliwość to wybiorę 2D z napisami. O dubbingu nie ma mowy, wiadomo gusta, mnie na przykład podłożone głosy bardzo irytują. Jeżeli chodzi o 3D to jakichś wielkich zastrzeżeń nie mam, byłam na hobbicie z napisami 3D i oprócz tego, że raz na jakiś czas musiałam zdjąć okulary było ok.
Zawsze można iść na 2D i 3D aby sobie to porównać, chociaż ja chyba skusze się na te 3D bo jeśli film będzie genialny a na to się zapowiada to pewnie nawet nie odczuje że mam okulary na nosie :D
Co do Dubbingu to popieram przedmówców, odradzam stanowczo, wystarczy sobie zwiastun odpalić i już nie odechciewa, a to tylko 2,5min a film ok 2,5h, wiec wybór jest chyba jasny. Wystarczy że Avengersów mam oryginalnych i tam jest dubb ale zawsze oglądam z napisami.
ja tam wole 3D, bardzo podobają mi się efekty specjalne a własnie o to chodzi w tego tupu filmach, nie męczy mnie oglądanie w okularach a powiem wręcz inaczej sprawia mi to przyjemność. Avatara oglądałem w 2D i 3D i nie ma co ukrywać jak dla mnie różnica znaczącą (ten film został stworzony do 3d). A co do napisów i dubbingu, ja polecam napisy lubię słyszeć głos aktorów i wyrażane emocje. (przy okazji można sobie podszkolić angielski) Dubling nadaje się do bajek i tyle w tym temacie.
No Avatara też w 3D oglądałem i polecam. Ale Iron Man chyba nie jest stworzony pod 3D, co ?
w przypadku Iron man 3 zdecydowanie Napisy (byłem i nie żałuję) Jeśli chodzi o efekt to wcale nie miał bym nic przeciwko gdybym film obejrzał w wersji 2D. Choć muszę przyznać ze jeśli chodzi o efekt 3D to nareszcie film gdzie 3D jest dodatkiem do świetnej produkcji a nie na odwrót.
Byłem na 3D, ale chyba przestanę.
Moim zdaniem 2D w zupełności wystarczy.
Co do napisów czy dubbingu, to zdecydowanie napisy :)