naprawde Film Bardzo mi się podobał może troszke słabszy od popredniej części ale podobały mi się teksty Tonego które rozwalają w ciągu sekundy i też to że nie walczy ciągle w zbroji
Minusy według mnie: Zniszczyli wątek z Mandarynem (liczyłem na mega przeciwnika i pokaz jego mocy), Stanowczo za mało "Igora". No i mega plusem było jak mówisz że walczył trochę bez zbroi.
jakiego igora ?
Przyzaj że mandaryn miał moc bo tony nie dał mu rady dopiero peper go zniszczyła jak to się mówi jego własną bronią
za mało to było War maschine
"Jakiego igora?" Dokładnie zbroi mark38 sprawdź sobie, a co do war machine to się zgadzam. W IR2 miał działko maszynowe na ramieniu. W IR3 miał jakieś inne szkoda tylko że go nie użył w każdym razie nie pamiętam. I o czym ty w środkowej linijce?
Chodzi mi o to że jak Tony nałożył zbroje mark 38 na mandaryna i kazał ją wysadzić to mandarynowi prawie nic sie niie stało żył nadal dopiero peper użyła mocy którą dał jej Mandaryn i go zniszczyła.
Po kolei: 1. To nie był mandaryn tylko Killian 2. Nałożył na niego zbroję mark 42
3. To nie były moce tylko ekstremis.
No dobra w filmie, ale oryginalnie Killian i Mandaryn to nie były 2 różne postacie?
Oryginalnie to filmowa postać Kiliana łączyła dwóch bohaterów z komiksu jak mamy się tak czepiać;)
A i co do wyższego postu pojawienie się Iron Patriota to kompletna durnota (oryginalny Iron Patriot to Norman Osbourn aka Green Goblin).
Jestem świeżo po seansie i muszę przyznać, że nadal nie mogę przyzwyczaić się do 3D. Mam dopiero 25 lat ale jakoś nie potrafię iść z duchem czasu i cieszyć się efektami trójwymiaru. Co do filmu jestem zadowolony z tego do czego przyzwyczaił nas Tony w poprzednich częściach ;) Jego teksty fakt są zajebis*e ;) Nie spodobało mi się jedynie końcowe wcielenie Pepper, po prostu nie widzę jej w takiej roli :D Ogólnie konkretna rozrywka dla każdego. 7/10
niewiem na jakim byłes czy z dubingiem jeb.. czy napisami (qr.a kolejny film zje..any przez dabing zabić tym kto nakażał zrobić dabing ale ok) na końcu było że Tony mówi ,,Wyleczyłem Peper i zarazem sam siebie" czyli nie ma tej mocy
Z tego co pamiętam to Tony mówił, że "czas się wziąć i za siebie" ale nie jestem pewien. Dlatego też zdecydował się na operację usunięcia tych opiłków.
Co do wersji to tak niestety z powodu niedopatrzenia załapałem się na dubbing, myślałem, że krew mnie zaleje.
może i tak było ale w każdym bądź razie wyleczył peper i nie ma mocy a on opiłków metalu ale co z tego jak ma na klacie wielką dziure po reaktorze
Mnie też się bardzo podobał :) Moim zdaniem, trójka jest o wiele zabawniejsza niż poprzednie części. Genialne efekty i dialogi (RDJ, w roli Iron Mana jesteś moim bogiem). Bardzo efekciarski film, ale właśnie taki miał być. Wszystko pokazane z pompą i rozmachem. Na to liczyłam i się nie zawiodłam :D
a właśnie propo efektów w jakich kinach byliście bo ja w multikinie i efekty 3d w nim to masakra na starszym o wiele Jurasic parku 3d jest lepiej niż w tym kinie