7,3 249 tys. ocen
7,3 10 1 249168
6,7 49 krytyków
Iron Man 3
powrót do forum filmu Iron Man 3

Nie rozumiem dlaczego ten film ma tyle negatywnych komentarzy i co druga osoba wyraża swoje niezadowolenie, że słabe efekty specjalne, kiepska gra aktorów, że film przerysowany i takie tam bla bla bla.... Fakt każdy może wyrazić swoje zdanie, ale nie rozumiem faktu jak ktoś posiadający konto na tym portalu i mający dwa filmy sf w zbiorze filmów obejrzanych tak hejci na film, jak dla mnie to brednia, to tak jakbym miał same kreskówki w zbiorze, a ocenił pornola na 1, śmieszne to i żałosne. Jeśli ktoś jest fanem gatunku, to nawet gdyby coś było nie tak w filmie nie będzie miał krytycznej opinii na jego temat. Czytam komiksy od dziecka i zarówno bohaterów Marvela jak i DC Comics znam od podszewki, to, że czasem dzieło kinowe odbiega od komiksowego nie znaczy to, że jest gorsze :) Filmy urzeczywistniają co co chciał pokazać i opowiedzieć twórca komiksu, a to, że czasem brakuje spójności i tak nie zaważa na tym, że film się gorzej ogląda. Podsumowując jak dla mnie Iron Man 3 to film tryskający dowcipem, dobrym kinem sf, efektami specjalnymi i miłą zarówno dla oka i uszu grą aktorską w mniej lub bardziej złożony fabularnie sposób :) W filmach tego typu, gdzie świat komiksu jest ożywiany w sposób namacalny prawdziwymi ludźmi jest czymś fantastycznym i niech Ci którzy hejtują i narzekają na ten film sami coś takiego stworzą i na dodatek w nim zagrają to wtedy porozmawiamy :)

ocenił(a) film na 7
dominik2145

Lubei to :)

ocenił(a) film na 8
dominik2145

ja jestem fanem gatunku a począwszy od Iron Mana I przez Thora, Capitana, Avengers do IM 3 śledzę w kinach rozwój uniwersum Marvela. To nie jest tak że będę hejtować. Mam jedynie niedosyt. Niezwykle podsycające wyobraźnię i oczekiwanie na film trailery trochę kłamały, bo zamiast najpotężniejszego przeciwnika IM z komiksów dostajemy aktora, tchórza i człowieka pochodnie.
Mam podobne odczucia jak po Mroczny Rycerz powstaje - wcześniejszy film o Batmanie o niebo lepszy choć kontynuacja nie najgorsza.
W tym wypadku podobnie - film niezły, z poczuciem humoru i efektami, ale bez tego co powinno pieczętować trzecią część, bez czegoś po czym wychodzi
się z kina i myśli: "kurde, ale film!!!". Tego mi brakło.
Czekam teraz na kolejne części Thora i Capitana i przede wszystkim na Avengers 2. Oby choć dorównało 1.

ocenił(a) film na 10
maciekpaku

No właśnie jeśli chodzi o Mandaryna to troszkę z jednej strony jako najpotężniejszy przeciwnik Iron Mana zawiódł, bo zrobiono z niego podstarzałego gadułę, który zarówno nie ma magicznych mocy, a w dodatku lubi zasypiać w najmniej oczekiwanym momencie, ale z drugiej strony jako, że udawał zabójcę, a nim nie był wyszedł z tego śmieszny moment :) Killian jako człowiek pochodnia takie troszkę wzięte z Fantastycznej Czwórki, chociaż cały się nie palił, ale z tego co wiem to w którymś z komiksów była właśnie taka postać, ale niestety przy której filmowa wersja wypada dość słabo, ale i tak fajny pomysł, bo jakby każdy z bohaterów uniwersum nie miał godnego siebie przeciwnika i stale zwyciężał byłoby nudno :) Jeśli chodzi o filmy Avengers 2 i drugą część Thora to sam jestem podjarany, bo po wyjściu z kina z poprzednich części byłem zachwycony:) Liczę, że w końcu w filmach pojawi się Thanos najpotężniejszy ze wszystkich złych który trzęsie wieloma światami w całym Wszechświecie :)

ocenił(a) film na 5
maciekpaku

Moje zdanie jest dokładnie takie samo ;-)

ocenił(a) film na 6
dominik2145

Ja wypowiem się neutralnie ... fakt z jednej strony dobre poczucie humoru w filmie, jak zwykle gra aktorska Roberta Downey'a Jr. na wysokim poziomie, teksty i cięte riposty w stylu do jakiego przyzwyczaili nas w poprzednich częściach, aczkolwiek niestety nie przekonał mnie człowiek zionący ogniem czy też zbroje Iron Mana, które na każdym etapie filmu kolejno rozpadają się jak chińskie podróbki, bo przecież w I czy II części czy też w Avengers zbroja była wizytówką Tony'ego Stark'a - mocna, solidna, która chroniła go przed wszystkim. Odniosłem wrażenie jakby autorzy filmu nie mieli już pomysłu jak ciekawie nakręcić film, bo niestety w porównaniu do wszystkich trailerów i reklam wypada średnio, ale to tylko moje zdanie :P

ocenił(a) film na 10
filoocik

Trailer dużo pokazywał, więc nauczyłem się ich nie oglądać przed filmem by nie psuć sobie wrażeń :) Jeśli chodzi o Killiana to moją wypowiedź masz wyżej może sobie przeczytać, a zbroje Tony'ego fakt rozpadają się, ale by to chcąc nie chcąc prototypy o mniejszej zdolności bojowej tym bardziej, że Tony mógł nimi sterować nie będąc w nich, chyba tylko Igor sprostał zadaniu :) Być może nowy reżyser nie miał na to pomysłu, ale to i tak nie zmienia faktu, że film przyjemnie się oglądało i troszkę poruszyło wyobraźnie widzę zadając mu pytanie "co będzie dalej?" :)

ocenił(a) film na 6
dominik2145

niewątpliwie nasuwa się pytanie "co będzie dalej" i na to czekać zafascynowany będę bo niewątpliwie może być ciekawie, aczkolwiek mnie ten film tak średnio się podobał, bo odnosiłem wrażenie, że co chwile wplatane są teksty, które na siłę miały mnie czasami śmieszyć :/