Mi bardziej podobał sie Avengers. Czegoś mi zabrakło w tym filmie, sam nie wiem czego. Czekam teraz na premierę DVD, zobaczę czy będę wracał do tego filmu tak często jak do Avengers.
No wreszcie jacyś normalni ludzie ....bo już myślałem że Iron man 3 udowodni hipotezę że Polacy z dużym impetem równają do poziomu przeciętnego zjadacza popcornu z za wielkiej wody ...
Film miał wszystko czego potrzebował : Dobrą muzykę ! Dobre Efekty ! Sporo akcji ! Ciekawą fabułę ! Killian Aldricht był sto tysięcy razy lepszym nemezis Starka niż komiksowy Mandaryn - tym bardziej iż ojcem tego potwora był sam Stark ...i jego poprzednie ego.
Świetna kombinacja przenośni i metafor, piękne dowiedzenie końcowej tezy - JA JESTEM IRON MANEM - nie zbroja...
Ponadto dystans dystans i jeszcze raz dystans - czyli to co jest charakterystyczne dla Marvelovskich produkcji no i od zasrania humoru ! Inteligentnego również ;) Podsumowując film był genialny !
Zdecydowanie popieram film był ekscytujący i porywający. Nie rozumiem tych, którym ten film się nie podobał.
Tylko w 11 % :/ zasmucasz mnie wszyscy mnie tu laurowymi wieńcami zasypują a ty wyskakujesz z 11 % ;( ale to prawda Ben Kingsley odwalił kawał niezłej roboty ^^
Zajebisty film i dostalem dokladnie to, czego oczekiwałem.
Jedynie czego mi zabraklo to muzyki rodem z Iron Man I. Reszta na bardzo wysokim poziomie.
Avengers chyba nieco lepsze, ale i tak zakupie do domowej kolekcji. Humor w tym filmie mnie rozwalil, nie zaluje ani zlotowki! Z checia drugi raz obejrze.
"Ojcowie tak mają " ;) Dokładnie u nas też darli łacha ;) ale i tak najlepsze było jak młody chciał wziąść na litość a Tony odbił piłeczkę " Bo myślałem że coś nas łączy " ;P
Zdecydowanie bardziej podobało mi się to rozwiązanie niż gdyby iron man miał by się by bić z mandarynek (takim jaki był w komiksach)
Się zgadza ! Ja również dostałem to co chciałem :} Lecz jak dla mnie muzyka....była genialna. Było kilka niespójności logicznych lecz przy na porze tylu zalet takie szczegóły ..schodzą na dalszy plan :]
Ja też tak uważam, ba to jest mój ulubiony film! W Avengers była troche słaba fabuła no ale w Iron Manie jest bardzo dobra. Nie musze mówić co ten film ma dobre ponieważ Joseph88 wszystko powiedział. Dodam tylko że, genialnie poprowadzili kampanię reklamową, wszyscy się nastawiali na jakąś epicką walkę z Mandarynem a tu sobie wychodzi Mandaryn z kibelka i radzi by do nie go nie wchodzić przez jakieś 20 minut.
PS posłuchajcie tego http://www.youtube.com/watch?v=IKcfhHgtw9A
Jak dla mnie też najlepszy film MARVELA! Avengers w ogóle mi się nie podobało, ale Iron Man 3 to TO! Jedyne co mogę mu zarzucić to trochę ta muzyka mnie nużyła...
Według mnie najlepszym filmem Marvela jest Iron Man 1,natomiast jeśli chodzi o Avengers to jest b.dobrym filmem ale szału nie ma.