Witam, według mnie to było świetne zagranie z postacią jaką jest Mandaryn! W trailerach był
ukazywany jako główne zło, a tak naprawdę okazał się zwyczajnym pionem w misternie uknutej
propagandzie. Uważam to za świetne zagranie ze strony twórców, w czasach gdzie zapowiedzi
filmów praktycznie zdradzają całą fabułę i jest brak tego elementu zaskoczenia.