Ewidentnie najsłabsza część. Zamiast jednego bohatera w powietrzu lata 10 iron manów. Ktokolwiek może wdziać na siebie zbroję. Jakość ewidentnie przeszła w ilość co niekoniecznie przekłada się na dobry film. Wielkie rozczarowanie.
Podzielam twoją opinię. Jeszcze jakiś czas temu sądziłam,że to druga część była najsłabsza,ale obejrzałam wszystkie części jeszcze raz...druga zyskała u mnie na opinii za to trzecia ma ode mnie więcej minusów niż wcześniej...myślałam,że się bardziej postarają. Chcieli dobrze,ale przesadzili. Wolę jednego bohatera w powietrzu tak jak napisałeś niż 10 iron manów i faceta ziejącego ogniem.