Nie idźcie na ten film z dzieckiem, chyba że chcecie go wpędzić w depresję albo za karę, zero polotu, zero czegokolwiek, smutny i żałosny film o niczym.
To nie dzieci mi żal tylko ciebie z takim podejściem. Smutne i nijakie musisz mieć życie, a największą radość jak dadzą powtórki "Plebanii".