Czy mi się wydaje czy trochę im zabrakło funduszy na scenografię? W wielu miejscach i scenach widziamy budynki z... płótna. Płaskie, falują na wietrze te ściany. Brzydkie.
Ale film super, bardzo zainteresował mnie tą operą.
Film bardziej stonowany, niż "Amadeusz", ale nie mniej znakomity. Dobry scenariusz, znakomite kostiumy, stylowe wnętrza i dobra gra aktorów. Saura równie dobrze pokazał radość Mozarta z tworzenia, jak przemianę i nawrócenie włoskiego poety i twórcy libretta do tytułowej opery, oczywiście pod wpływem zjawiskowej...
Aż mi się wierzyć nie chce że taki film przechodzi tu bez echa, ja oglądnąłem go parę dni temu i ciągle mam w głowie muzykę i obrazy z tego filmu.O operze dla niezaawansowanych,ostatni film z taką muzyką to "Farinneli ostatni kastrat".
Niestety nie jest to równe dzieło, obok paru genialnych scen jest trochę płycizn.
film mi się podobał i to bardzo. Tylko jak dla mnie, koniec trochę taki...ubogi. takie mam
odczucie niedosytu.. 8/10 za muzykę, i całą resztę
na pamięć znanej melomanom, pięknych głosów i ładnych twarzy nic tam więcej nie było,
nuda i dłużyzny ale dla początkujących wielbicieli muzyki barokowej dobra lekcja.
Gdy oglądałam "Ja Don Giovanni" po raz pierwszy, w samotności, w nocy, to byłam naprawdę zachwycona. Jestem wielką wielbicielką muzyki Mozarta od kilku lat, pochłaniam powieści z elementami biograficznymi o tym kompozytorze, słucham różnych wykonań jego muzyki, uwielbiam "Amadeusza" Milosa Formana, więc gdy zobaczyłam...
więcejNie wiem czy koś z was zauważył że w czasie filmu niejednokrotnie słyszymy muzykę Antonio Vivaldiego. Dla mnie osobiście nie pasuje ona zbyto do epoki w której rozgrywa się akcja filmu, jak i do fragmentów oper. W jej miejsce z pewnością można było wykorzystać jakieś działa Mozarta. Nadałoby to filmowi jednolitości....
więcej