jak sie pomysli,ze nadchodzi zawierucha o ktorej oni pojecia nie maja...i malo kto z nich przezyje...np.slodki hrabia lulewicz zostanie za kilka lat rozstrzelany za udzial w powstaniu...
Tak, to bardzo smutne. Film chyba najzabawniejszy z przedwojennych. Hrabia Lulewicz, Joasia i jej ojciec - wszyscy zginą w Sierpniu '44: Zbigniew Rakowiecki 5-go schwytany przy Radomskiej 14, Józef Orwid 13-go w wybuchu stawiacza min na Kilińskiego, a Ina Benita gdzieś w kanałach... Przykre...
Ale np. Zofia Wilczyńska zmarła dopiero w maju 2010... Nieznane są wyroki boskie...