http://www.youtube.com/watch?v=kK7y8Ou0VvM
Jak dla mnie bez zaskoczenia, Tom Cruise totalnie nie pasuje do tej roli, raz że jest za mały (scena walki, jakieś łajzy przewyższają go o głowę, miałem nadzieję, że choć komputerowo coś zrobią z jego gabarytami), ale druga rzecz w sumie ważniejsza, Tom jest po prostu za przystojny, zbyt dobrze wyglądający, przecież Reacher to był przerośnięty łach, obok którego ludzie bali się siadać w autobusie, dopiero po rozmowie i dzięki niebieskim oczom zdobywał zaufanie ludzi...
Lubie Cruise'a, ale boję się że po tym filmie nie będę go już dobrze kojarzył.
Masz w 100% racje. Tom Cruise zupełnie nie pasuje dobrej roli i raczej popsuje wizerunek Reachera. Po zapowiedzi mam raczej wrażenie ze będzie to kolejna droga produkcja pokazująca Cruisa jako super bohatera w stylu 007 a w tych książkach nie o to chodzi. Lubimy Reachera bo jest trochę jak House - jest nieprzystosowaną do życia w społeczeństwie "ostatnią deską ratunku".
Ciekawy komentarz z youtube:
"lol jack reacher = 6'5 and 220-250 pounds
tom cruise = 5'7 and is a scientologist
wow they really nailed down casting for this film"
Ciężko się z tym nie zgodzić :)