Franka Collisona wcześniej nie widziałem, a w tym filmie był niesamowicie zabawny! Zdolny aktor!
Ja go jeszcze z Dr. Quinn pamiętam, nic się nie zmienia ;)
Dokładnie! Super twarz!
Dokładnie! Wciąz taki sam
On tam był najlepszy!
Z Willisem grał też w Ostatnim skaucie.