Był sobie, kiedyś zły płatny morderca, zabił 17 osób, wsypał kolegów z branży, a teraz się ukrywa. Gdzie? Niedaleko, gdzie można dogadać się w języku angielskim, gdzie nikt go nie zna i nie rozpozna. Gdzie można rozpocząć nowe życie pod przybranym nazwiskiem i jak się da (a pokusa jest duża) skończyć z zabijaniem. Nieszczęśliwy przypadek
Stojąc przed półkami naszej skromnej osiedlowej wypożyczalni wideo już sięgałem po "American Beauty", a nagle wpadła mi to głowy myśl- "może zobaczyłbym coś lżejszego?".
I tak skierowałem swe oczy ku "Jak ugryźć 10 milionów" i długo się nie wahałem- ten chwalony przez krytyków i widownie film, jest rzeczewiście...
... po dwóch dniach mam małe pomidorki!"
Ten tekst miażdży za każdym razem, gdy oglądam ten film. :D