Nie utrzyma się długo. Najpierw oglądają Ci, którzy na niego czekają, chcą wydać mnóstwo kasy na bilet, często kilkukrotnie. Oni zwykle z zasady oceniają wysoko (no chyba, że się straszliwie zwiodą). Ale kiedy obejrzy go sporo osób, które po prostu na coś chciały iść do kina, a potem jeszcze w telewizji zobaczą go tłumy kompletnie niezainteresowane tematem, ocena spadnie.
Pierwsza część miała kiedyś średnią powyżej 8.0 i była w Top 100. Później jednak przyszli dorośli liczący na głupawą komedyjkę w stylu Shreka, "trolle", fani Pixara i Disney'a, którzy z automatu hejtowali ten film oraz ludzie, którym po prostu się nie podobał, no i teraz jest 146, a nie bodajże 87. Z dwójką będzie tak samo - przyjdą antyfani i trolle i zepsują mu pozycję. Tak to już w internecie jest :(