Czy wy to zauważyliście... Kiedy Astrid na samym początku robi warkoczyki Czkawce (ta ich
rozmowa była słodka) to on je przez cały film nosi. To było rozbrajające xd Myślałam, że Valka mu o
nich wspomni i sie spyta, a tu nic. Trochę zmieszana xd
W sumie wyglądały całkiem spoko. Troche przypominają mi dredy nie wiem czemu xD.
Nic dziwnego że nic mu o nich nie wspomniała. Po pierwsze: Producenci nie przejmują się takimi rzeczami.
Po drugie to są wikingowie :-) mają mnóstwo sposobów na noszenie swego owłosienia ;-) u nich nie ma zbytnio podziału na kobiece, męskie fryzury.