nuda, slapstikowy humor, nuda, dłużyzny, nuda, przeciętny dubbing... wspominałem już o nudzie?
Nie rozumiem, co się ludziom nudzi na tym filmie. Akcja ? Ten film targa emocjami widza, przyciąga piękną grafiką i muzyką i wzrusza. Jak można się przy nim nudzić ?
Tak targa emocjami jak filmy Michaela Baya targają źrenicami. Przyznam się, mogłem owe emocje, grafikę i muzykę przegapić, bo podczas seansu z nudów czytałem o zwyczajach nietoperzy.
Zwyczaje nietoperzy są ciekawe, fakt, ale mogłeś chociaż dać filmowi szansę. Jak czytałeś o nietoperzach to nie mogłeś się nawet wciągnąć w film, co za tym idzie nudził Ci się.
No bo zwyczaje nietoperzy są zajebiste, to się nie ma co dziwić, że je czytałeś. Zaskakujące jest tylko, że przygotowałeś sobie tą (tę?) książkę akurat na seans. Spodziewałeś się buforowania? Bo jakoś nie sądzę, żebyś kupił płytę, bo musiałbyś puścić standardowe "zmarnowałem pieniądze!!!!!!" w tytule. Muzykę to można przegapić jedynie wyciszając dźwięk, co nie ma sensu, bo już lepiej całkowicie wyłączyć film, a więc muzyki nie przegapiłeś. Więc (mam to gdzieś, że od niego nie zaczyna się zdania -_-) musiałeś również słyszeć komentarze bohaterów, a więc chcąc czy nie chcąc wiedziałeś, jaka akcja toczy się na ekranie. A grafika, no cóż, akurat przegapienia tego możesz żałować, bo grafika jest piękna, ale może przyglądanie się animowanym krajobrazom jest nudniejsze od wpatrywania się w cielska nietoperzy. O GUSTACH SIĘ PRZECIEŻ NIE DYSKUTUJE...
PS: W sprawie dubbingu jednak jestem z tobą całą sobą - większego "polskiego gówna" to od czasów Mniam! nie słyszałam ;)
kupić płytę? pogięło cię, czy się zgrywasz po prostu? Nie jestem debilem aby płacić za coś, co mogę znaleźć na torrentach.
Koleżanka wypisała dokładnie to, co sama bym napisała. Podpisuję się obiema rękami pod twoimi słowami Atrament3.
Z resztą. Mi to wygląda na zwyczajny trolling. :)