na tę produkcję czekałam od czasu króla lwa.... Zdecydowanie najlepsza animacja ostatnich kilkunastu lat. Nie ma co jej porównywać ze shrekiem czy epoki lodowcowej, jak robi to część opiniodawców, bo to przecież nie ma żadnego sensu. To jest zupełnie inna kategoria. Bezzasadne jest też wartościowanie każdej animacji tylko pod względem poziomu humoru, fakt może ten film nie jest jakiś niesamowicie zabawny, ale ma w sobie coś więcej niż głupawe żarciki, ma piękna historię z wspaniałym morałem. Gdybym miała wybierać między Shrekiem, ba nawet między całą trylogią, a Smokami to nie wahałabym się ani chwili jak wytresować smoka na prawdę rządzi...