Pewnie nie dorosłem do tego rodzaju filmów nie podobał mi sie i zanudzał a juz w ogóle komputerowo zrobiony tłum wyszedł fatalnie ..niektórzy mi mówią ze poprostu oglądam za duzo filmów...
Z tym tłumem to masz całkowitą rację. Jak już pisałem wcześniej, film ratują tylko pojedyńcze dobre sceny i wspaniała kreacja Jona Voighta.