Chłopiec może znieść wiele nie tylko od matki balansującej pomiędzy krzywdzeniem a miłością, a właściwie jej zwodniczą wersją, jakąś zaledwie smużką miłości.
Czy ta smużka to wystarczająca rekompensata za codzienną odległość, za skupianie się na własnym bólu? (A co z dzieckiem, któremu nawet tej smużki zagarnąć nie jest dane?)
Film bolesny, emocjonalnie haratający, a przecież zawiera i chwile łagodnych rozjaśnień: na przecięciu ze światem mężczyzn.