Film jest ciekawy, trzyma w napięciu, jest także akcja i dobra muza zagęszczająca klimat, ale... niektóre postaci są słabo zarysowane lub ma się wrażenie jakby grający je aktorzy wystąpili w filmie tylko jako ozdobniki, np. Hartnett czy Garcia. Ponadto, rozczarowała mnie nieco sama końcówka, niemniej to solidne męskie kino sensacyjne z górnej półki. Polecam nie tylko fanom Jasona Stathama.