I jeszcze:

Scenariusz dziurawy jak szwajcarski ser. Plan Jasona na zemstę to był brak planu. Niby się domyślał, że jest wtyka w firmie bo była scena z tą babką ale zupełnie nic z tego nie wynikło.
Kim był człowiek który dał Jasonowi listę złych ludzi i po co w ogóle w filmie była ta postać?
Bandyci uciekając mieli tylko dwa quady w tunelu. Czyli założyli, że przeżyje tylko dwóch? Jason się przegrał w ubranko bandytów w mgnieniu oka.
Kuloodporny kask to już mnie w ogóle rozbawił ale w słabym kinie akcji to bym jeszcze puścił, tak jak bezsensowne dialogi. Prostą fabule bym zaakceptował ale ten film był bez sensu. Nawet dla mnie, a jestem fanem Jasona

Sam ogladalem bez większego skupienia, dla odmóżdżenia, wiec mogę nie byc zbyt wiarygodnym źródłem, ale spróbuję coś sprostować, bo film w gruncie rzeczy nie był jakość szczególnie wymagający.

1. Ten gość co dał listę Panu H należał chyba do CIA/secret service, w kazdym razie był jakims agentem, prawą reką Stathama.
2. Nie do końca, bo babkę przycisnął i zorientował się, że mówi prawdę - że nie jest wtyką. Pozostało dalej pracować i się nie ujawniac, by finalnie wyszlo kto nią jest.
Ten moment z tą babą z ktorą spał nasz łysy bohater był jedynie po to, żeby wzbudzić emocje u widzów, bo był to moment jeszcze z przed retrospekcji głównego bohatera, przez co wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy czemu w ogóle ją przesłuchiwał - a jak się okazało całkiem czysta nie miała, bo zajumala 120 tys.
3. Na końcu filmu, gdy główny bohater rozprawie się z antagonistą filmu wychodzi z jego mieszkania, a Agent który dał Panu H listę z potencjanlnymi zabójcami jego syna pyta go czy załatwione.
Można się domyślić, że po obrabowaniu magazynu stathamowi pomogł właśnie on. Namierzyli jego miejsce pobytu przez właśnie telefon, który statham podrzucił do torby z kasą. ( osobiście wolałbym aby wątek z wydostaniem się i namierzeniem Jana był bardziej rozszerzony i przedstawiony w filmie, a oni po prostu to splycili w momencie największego napięcia - zemście H.)
4. Tak, było takie założenie. Jackson - czyli ten szef tej amtagonistycznej szajki - wspomniał w trakcie objaśniania planu, że będą ofiary śmiertelne i ktoś zginie.
5. Nie pamiętam teraz, ale możliwe, mniejsza.
6. Te kuloodporne przebrania - faktur- słabe.


Poza tym film nawet ujdzie. :)

Sorry za błędy ortograficzne, bo się  śpieszyłem się, ale może się połapiesz. ;)