Kolejne lewicowe gówno ubrane w ładny papierek....a oceny "krytyków" tylko mnie upewniają, żeby się do tego nie zbliżać...Szkoda czasu i nerwów
Twoja opinia dowodzi że nie oglądałeś filmu ze zrozumieniem, albo wyłączyłeś po 30 minutach ;)
jeżeli by do tego podejść na poważnie to faktycznie jest to kolejny lewicowe gówno ale jakby zmienić podejście to można przyjąć że to jest karykatura jednych i drugich a w środku jest historia walki ojca i córki piękne zagrane postacie na tle dzisiejszej Ameryki, wiadomo wciśnięte homo niewiadomo lewackie uwalnianie imigrantów strzelanie do swoich czyli białych Amerykanów, ale moim zdaniem zdrowo myślący weźmie to jako karykaturę rewolucji lewackiej bo czym oni są taką karykaturą która nie wiadomo o co walczy i po co walczy. Tak samo z tym niebinarnym czy tam jakimiś oni ono dla mnie to było jakby trochę prześmiewcze takie widoczne na siłę wcisniete homo nie wiadomo. Ogólnie na drugim planie są imigranci no ale to jest codzienność Ameryki z którą się mierzą na dzień dzisiejszy to jest nośny temat. Tak więc my z żoną na początku chwilowo oburzeni wciągnęliśmy się w pejzaż szybkość opowiadanej historii zawiłość tej historii na drugim planie mieliśmy za to ten niby przekaz lewicowo propagandowy. No i oczywiście druga strona to faszystowska która jakby rządzi całym krajem też karykatura taka przerysowana szczególnie ci święci Mikołajowie mi się wydaje że to jest drugi plan tej historii jedni i drudzy.
do specjalisty to ty się lepiej udaj. Facet nie widział filmu ale wie że to jest"Kolejne lewicowe gówno ubrane w ładny papierek" więc się do tego nie zbliżać nie będzie. Jak możesz wypowiadać się o czymś czego nie znasz nie zobaczyłeś Panie specjalisto?
Jeśli nie pasuje ci "lewackość", to kultura i sztuka, w tym film, ewidentnie nie są dla ciebie, bo kino artystyczne i autorskie naturalnie będzie stało po stronie humanizmu, krytyki dyskryminacji i tak dalej. Myślę, że piwnica amazona to odpowiedniejsze miejsce dla ciebie niż kino - zero wokizmu, czysty kapitalizm i posłuszność, bez tracenia czasu na jakąś lewacką buntowniczą kulturę.
Widzę kolega pierwszy raz słyszy, że humaniści są bardziej lewaccy od ogółu. Prawicowców jak zwykle trzeba uczyć rzeczy, które są wiadome już nawet nastolatkom.
Widzę kolega nie odróżnia lewicy od lewactwa. Bo lewactwo jest antytezą humanizmu i jedną z odmian faszyzmu. Co innego lewicowość.
"Mussolini was originally a socialist politician and journalist at the Avanti! newspaper. In 1912, he became a member of the National Directorate of the Italian Socialist Party (PSI), but was expelled for advocating military intervention in World War I. In 1914, Mussolini founded a newspaper, Il Popolo d'Italia, and served in the Royal Italian Army until he was wounded and discharged in 1917. He eventually denounced the PSI, his views pivoting to focus on Italian nationalism, and founded the fascist movement which opposed egalitarianism and class conflict
Jest mała różnica między wyznawaniem dwóch ideologii jednocześnie a w sytuacji, gdy jedną porzuca się na rzecz drugiej. Nie słyszałeś, że Korwin był za dziecka lewakiem?
No właśnie - najpierw był umiarkowanym lewicowcem, by później pójść w kierunku lewicowej ekstremy, czyli faszyzmu.
Zdefiniuj mi lewicowość, prawicowość i faszyzm, bo twoje określenia nie odpowiadają tym, które są szeroko uznane, więc nie wiadomo, co masz na myśli oprócz tego, że uważasz każdy totalitaryzm drugiej wojny za lewicowy (jestem ciekaw, czy japoński też, bo jeszcze większą gimnastykę byś musiał wykonać).
No jak nie odpowiada? Antyliberalizm, etatyzm, cenzura, przerost aparatu państwowego, dzielenie obywateli na lepszych i gorszych... Typowo lewicowy zestaw.
Wszystko, co podałeś to bardzo typowe cechy konserwatyzmu. Lewicy trochę mniej. 1. Antyliberalizm oczywiście łączy jednych z drugimi. 2. Etatyzm również może być konserwatywny (monarchia absolutna) lub lewicowy (ZSRR). 3. Cenzura to samo. 4. I tu się robi ciekawie, bo najmniej "aparatu państwowego" jest w anarchizmie, najbardziej skrajnie lewicowej ideologii. Z kolei w skrajnie prawicowej, powiedzmy teokratyczno-eugenicznej monarchii i dyktaturze ten aparat państwowy będzie ogromny. 5. "dzielenie obywateli na lepszych i gorszych" czyli powiedzmy elitaryzm to silnie hierarchiczna ideologia, którą szczycą się wszelkie ruchy prawicowe. Przeciwstawny temu jest egalitaryzm, podstawowy dla przynajmniej założeń ruchów lewicowych ceniących równość (prawica się nią brzydzi).
Wszystko pomieszałeś. Mylisz prawicę z lewicą katolicką (nawet jeżeli ta sama siebie nazywa prawicą). Liberalizm to atrybut prawicy, a antyliberalizm - lewicy. Poza tym jak wspomniałem, nie utożsamiam lewicy z lewactwem. Do lewicy nic nie mam. Natomiast lewactwo to faszyzm. A faszyzm to gówno. I mniejsza o to, czy brunatny czy tęczowy.
Masz swoje definicje, ale musisz zaakceptować, że one nie są uniwersalne. Wydaje mi się że prawicowość utożsamiasz najbardziej z libertarianizmem, może nawet z anarchokapitalizmem jako wzorem. Chociaż wielu polskich prawicowców nazwało by ich lewakami ze względu na "podejrzane", nietradycyjne poglądy, które godzą w podstawy konserwatywnych instytucji jak państwo, religia, naród itp.
Niepotrzebnie komplikujesz. Sprawa jest prosta: więcej wolności - prawica, więcej ograniczeń - lewica.
kolega wyżej próbuje z Tobą prowadzić kulturalną rozmowę i trochę mu się dziwię bo jego trud jest ewidentnie daremny, identyfikujesz faszyzm jako lewicową ekstremę co oznacza, że kompletnie nie rozumiesz podstawowych pojęć, którymi chcesz się posługiwać i potwierdzasz to każdym kolejnym komentarzem
Co będzie dalej? Może komunizm też wykluczycie z idei lewicowych? Zaklinanie rzeczywistości nie pomoże. Historii nie zmienisz. Manifestu Mussoliniego nie przeredagujesz, więc radzę się pogodzić z rzeczywistością. Będzie wam łatwiej żyć.
Manifest Faszystowski z 1919 zawierał w sobie postulaty prosocjalne i prodemokratyczne, ale był to jedynie zabieg retoryczny, który początkowo miał zdobyć poparcie robotników. Po 1921 Mussolini zupełnie zmienił ideologię i zblatował się z konserwatywnymi elitami, monarchistami i kościołem. Faszyści zaczęli brutalnie zwalczać socjalistów, ruchy robotnicze i komunistów. Doktryna Faszyzmu z 1932 nie zawiera w sobie niczego, co dałoby się połączyć z ideami lewicowymi. Faszyzm i nazizm to dobrze zbadane i opisane idee przez historyków i politologów, i jednoznacznie określa się oba te zjawiska jako skrajnie prawicowe. Jeśli ktoś tu próbuje przepisywać historię i zakłamywać rzeczywistość, to są to osoby Tobie podobne. Jeśli byśmy mieli przyjąć Twoje pojmowanie faszyzmu, to moglibyśmy mówić dziś o takich osobach jak Elon Musk, Donald Trump czy o Konfederacji, że są lewicowymi ekstremistami. Dawaj swoje kolejne fikołki.
Daj spokój. Oni są na etapie walki wewnetrznej. Zauważ, że ich podział na lewicę i prawicę, to podział po lewej stronie. Wszystkie lewicowe systemy kradzieży z użyciem terroru jak niemiecki nazizm czy sowiecki komunizm przypisali do prawej strony, a kradzież systemowa w wersji light czyli etatyzm z akceptacją i udziałem większości społeczeństwa, to lewa strona.
przecież to ty właśnie próbujesz przepisywać historię i zaklinać rzeczywistość xD
Widać, że prawak wierzący w Maryję Żydówkę i jej syna Żyda Jezusa, jednocześnie antysemita, który nie oglądał filmu! Totalne dno! Napisz co Ci się nie podobało, konkretnie!
Reżyser ciśnie po lewej i prawej stronie, a ty wypisujesz coś takiego xD Polecam przejść się jeszcze raz do kina
A później dziwicie się, że ludzie mają prawaków za kompletnych niedorozwiniętych idiotów. Jak można tak nazwać ten film? Przecież on się nabija głównie z lewaków ty skończony kretynie.