Ciekawy film, choć miejscami wydaje mi się, że jest jakieś "rozminięcie kulturowe" pewne gesty słowa wydają się być dla nas, Polaków, nieczytelne a zarazem pewne polskie zachowania są na tyle dziwne, że sprawiają wrażenie przekształconych przez japońską interpretację. To troche tak jak z tłumaczeniem tekstu z jednego...
więcejGdyby nie produkcja Japońska wprost można by nazwać go Propagandą IV RP, ale tak to można mieć wątpliwości.
Jedno jest pewne ze dziś 11-11-2006 o 14:30 w TVP1 był puszczony wyjątkowo politycznie, wyjątkowo mimo obowiązującej Ciszy Wyborczej.
Właściwie sam nie wiedziałem czy śmiać się czy płakać jak naglę się...