Oglądałam ten film około 2 miesięcy temu, lecz muszę stwierdzić "Ni to ładu, ni to składu". Nie
czytałam książki(nie wiedziałam, że jest) więc albo nie rozumiem skąd główny bohater wyciągał
prąd na tym odludziu albo w filmie jest totalny brak logiki i straszne niedociągnięcia. Bez urazy tych
użytkowników, którym ten film się podobał ale dziwi mnie tak wysokie miejsce w rankingu.
Zarażone zombie, błędy w filmie, obrzydliwe sceny... Prawdą jest, że miejscami wciągał
jednakże... jakoś nie do końca. Ogólnie powiew nudy. Czajenie się na zarażonych ludzi przez
ponad godzinę oglądania, ostatnie 5 minut trochę akcji w postaci ratowania tej kobiety i jej
dziecka ... Osobiście nie polecam lecz cóż... ważne , iż niektórym się podobał...
Jeśli chodzi o prąd to w książce jest napisane o tym że bierze go z generatora. Jest nawet opisany moment w którym te zombie nie zniszczyły go tylko dlatego, że nie wiedziały o tym jak ważny jest dla niego.. Czytałem książkę dopiero po obejrzeniu filmu i ona dopełniła mi jego obraz mimo ,że nawet bez jej przeczytania film i tak bardzo mi się podobał. Myślę że jakbyś przeczytała to może byś zmieniła swoją opinie.
Rozumiem. Czytając wypowiedzi, słyszałam że film w porównaniu z książką jest bardzo słaby... Nie ma tak naprawdę co porównywać. Myślałam o tym aby przeczytać książkę ale film tak mnie zniechęcił, że nie wiem czy dam dam radę się przemóc.
Uważam że warto żebyś spróbowała bo może miło się zaskoczysz dzięki temu że nie oczekujesz zbyt wiele ;)