no jak skad Predator z kosmosu mu przeslal nie wiedziales??????

a WIDZIAŁES w GWIEZDNYCH WOJNACH jak tankują swoje statki kosmiczne
broni tez nigdy nie ładowali ,ani mieczy laserowych .... laser to chyba z marchewki wyskrobali ...
Człwieku to jest film inna rzeczywistosć ,po to ktoś to wymyślił ,żeby przedstawiać żeczy nierealne zwłaszcza jak pisze gatunek filmu SF-FI
moze prąd czerpał z kosmosu ,a może szczury które miał w laboratorium napędzał jakąś turbine ...
W życiu też , masz odrazu wszystko wyjaśnione skąd co się bierze ....czy musisz się stopniowo dowiadywac
A gdyby tak chcieli kazdemu z was tłumaczyc jak to sie stało ,że tak ma to co tam miał to poprostu musieli by nakręcić serial bo w filmie fabularnym nie starczyło by czasu ...Ale stwierdzili ,że ludzie sa rasą inteligentna i takich drobiazgów nie muszą im pokazywać i wyjaśniać...

8 minuta i 37 sekund czyli początek filmu kiedy Robert wchodzi do domu jest pokazane, że pod kredensem czy tam jakimś stołem jak kto woli są jakieś generatory czy prądnice i pisze na nich nawet Honda. Jakbyście oglądali uważnie to byście zauważyli - to po pierwsze, a po drugie czepiacie się szczegółów jak rzep psiego ogona a nie widzicie nawet głębi tego filmu. Szkoda, że tylko doszukujecie się wad w filmach. Pozdrawiam

Głębia tego filmu jest zafajdana jak dupsko Willa Smitha i twoje wyobrażenie o onej.
Pozdrawiam Entuzjastów bzdetów.

Najlepsze jest to, ze jak on wraca do domu, to wiadomosci w TV lecą. a podobno on jest jedynym człowiekiem...

zauważ ze to leci z DVD!!! ze pod wiadomościami leci czas "filmu" - " kasety"

po co zakładać takie bzdetne tematy? Boże...kilka tematów niżej jest to samo i dokładnie opisane! Prąd czerpał z agregatów, 3 agregaty Hondy, pozatym jesli chodzi o wodę to miał pompy co jest widoczne w laboratorium O.o i widze jak uwazacie na filmach, wiadomości były z kasety czy dvd jak juz ktoś napisał..nie no, temat do zamkniecia

Mnie jeszcze bardziej podobał się absurd związany nie z prądem a z bierzącą wodą. Brak pożywienia w mieście pełnym sklepów też jest kompletnie odjechanym pomysłem - co zeżarł wszystkie konserwy z całego miasta w 3 lata? A co do doszukiwania się głębi w tym filmie - jeśli robi się film o chodzących zombi w stylu Resident Evil czy 28 dni później i tak się go reklamuje, to nie można spodziewać się pozytywnych opinii widzów po obejrzeniu filmu pokazującego (nie taki znów)głęboki dramat samotnego człowieka. Jak na tym polegał zamiar producentów to mogli wskrzesić Robinsona Crusoe na bezludnej wyspie. Ta produkcja miała super potencjał na akcję, efekty specjalne i ogólnie pojętą dobrą rozrywkę. Rozczarowała w każdej z tych dziedzin. Dodatkowo nie za dobrze zagrał tu Smith bo to nie jest odpowiednia dla niego rola. Super sprawdził się w filmach akcji i jako doskonały komik a nie męczennik. Jako piosenkarz zawsze filmy w których grał muzyka była istotnym i dobrym dodatkowym atutem. W tym filmie muzyka jest na poziomie.... co ja mówię nie ma tu wcale muzyki. Film jeśli chodzi o s-f czy akcję to padaka. Niech każdy kto nie widział tej katastrofy nastawi się na dramat a nie horror czy s-f - nie zmarnuje wtedy 1,5 godziny tylko porządnie to prześpi.

baster już twoją wypowiedź czytałem taką samą w kilku innych postach lubisz sie powtarzać .
pozdrawiam