Jaki jest wasz stosunek do filmu ,,28 dni później" lub ,,28 tygodni później"? Ja tym trzem dałem 8/10, więc I AM LEGEND równiż lubię i nie rozumiem dlaczego tak wiele ludzi najchętniej dałaby ze dwa oskary dla I.Am.L, a dwa wcześniej wymienione filmy odsuwają w cień.
Lubię filmy o takiej tematyce, Wszystkie trzy o które pytasz miałem okazję obejrzeć. Sądzę, że "I am legend" jest jednym z najlepszych horrorów ostatnich lat obok takich jak Rec, Ils (Them) mało znany ale naprawde mocny czy też Sierociniec. Konkretna fabuła, tajemniczość (scenerie opuszczonego miasta), i przyznam, że "28 dni później" to pozycja też bardzo ciekawa, ale gdybym miał oceniać dałbym z 8/10, ponieważ akcja zbyt wolno się rozkręcała, a film mial naprawde potencjał, który w pełni nie został wykorzystany. Z kolei "28 tygodni pozniej" to jedynie okazja dla twórców na zysk, zwykle jest tak, że pierwsza czesc jest najlepsza ;] A wiec ostatni z wymienionych nie równa się z tymi podanymi wczesniej :) Takie jest moje zdanie pzdr