witam.bałem się przed obejrzeniem tego filmu że będzie to kolejny pokaz możliwości współczesnej techniki cyfrowej która jest obecnie pompowana do filmow na skale masową...a tu miłe rozczarowanie ! rzeczywiscie potencjał tego filmu nie został moim zdaniem wykorzystany nawet w połowie ale rekompensuje to troche inna gra Willa , którego szczerze mówiąc zaszufladkowałem, choc filmy w stylu Bad Boys należą do moich ulubionych.Przesłanie filmu-tak zdecydowanie jesteśmy gatunkiem "skazanym" na życie wśród nas samych.Wyjazdy bohatera do "wypoZyczalni", rozmowy z manekinami,potrzeba posiadania towarzysza w postaci psa są tego dowodem ale co ciekawe w momencie odnalezienia innych zyjacych psychika naszej"legendy" ulega zmianie i tu mamy poruszony problem naszej wiary-obojętnie w co i w kogo wierzymy chęć przetrwania jest tak wielka że jestesmy w stanie oddać za nią swoje Zycie . Co jeszcze zupełnie nie rozumiem po co był ruszony wątek rasistowski w filmie w którym głowną role gra aktor czarnoskóry...Podsumowując film ma ciekawą oprawe techniczną-opustoszały NY wygląda bardzo realnie , jak zwykle u Willa troche humoru,fajne zdjęcia i przede wszystkim troche brakującego juz aktorstwa stawia film na półce pt.WARTO OBEJRZEC Polecam. 8/10pkt.