Zastanawiam się czy obejrzeć i mam pytanie. Czy ten film to naprawdę horror, tzn są jakies straszne sceny i wgl. Czy po prostu thriller z wizja konca swiata?
doprawdy to jest horror ???? a co w nim strasznego ??? ze ostatnim ocalalym okazal sie byc czarny ....... ?
Krew sie strumieniami nie leje ale pietra miałem, no i ta ciągła myśl czy dałbym rade tak żyć :)
Osobiście bardzo lubię ten film ale nie za to że jest straszny, zdecydowanie nie nazwał bym go horrorem.
ja osobiście uważam, że to jest w dużej części dramat. ale ja odbieram filmy po swojemu.
To nie jest typowy horror. Skłamałabym jednak twierdząc, że w tym filmie nie ma elementów horroru. Parę strasznych momentów niewątpliwie się znajdzie.
To na pewno nie jest horror. Na pewno dramat, w końcu perspektywa życia jako jedyny człowiek w na ziemi może być dość...ehm... dramatyczna. Ale w tym filmie jest tak mało scen które trzymać mogą w napięciu, że naprawdę trudno to nazwać horrorem (jak teraz sobie myślę, to do głowy przychodzą mi raptem 2-3 [hehe nie powiem wam jakie, nie chcę wam psuć zabawy, bo są nawet dobre ]:>])
Na pewno ten film bardziej pasuje do miana horroru niż wszelkie slashery typu Piła, Hostel itp.
Jednak przede wszystkim jest to dramat przedstawiony za pomocą akcji i ciekawego scenariusza.
Moim zdaniem to taki horror przygodowy! momentami zabawny a momentami smutny... wątek tzw. przerażenia mnie nie dopadł ale film dobry.
Wiesz co, przeraża nie tyle film, co sama wizja takiego świata i samotności. Mimo wszystko nie zaliczyłabym tego do horroru.
Nie spodziewaj się dużej ilości trzymających w napięciu scen, ale film jest dobry i dalej pasuje do definicji filmowego horroru.
W tym filmie jest coś co mnie przeraża-tylko jeszcze nie wiem co- czy te dziwne ludzkie kreatury czy samotność na ziemi ...
dla mnie to przede wszystkim przejmujące studium samotności,przerażająca wizja świata bez ludzi.a horror? tylko momentami,raczej dramat.w każdym razie mną ten film wstrząsnął i obejrzałam go jeden raz i więcej nie mogę. ogólnie rewelacja