Nie oglądałem filmu dlatego mógłby mi ktoś powiedzeić czy ten film można nazwać hm.. w pełni 'autonomicznym' filmem czy jest to po prostu 28 days later w wersji amerykańskiej, z super star w roli głównej i 'troche' bardziej efekciarskiej oprawie ?? Bo po obejrzeniu zwiastuna coś się tak zapowiada...
I am Legend zostało nakręcone na podstawie książki Richard Matheson pod tym samym tytułem, wydanej po raz pierwszy w 1954 roku, więc raczej nie nazwał bym go amerykańską wersją 28 dni później, choć tematyka jest podobna.
To prawda, ale jest sporo szczegółów które producenci całkowicie zmienili(moze i na dobre). W książce bohater jest biały, gruby i nie posiada psa :C Ponadto zakończenie jest inaczej ukazane choć kończy sie tym samym. I mutanci tez są inaczej ukazani niż w filmie(są mądrzejsi). Różnic jest sporo, ale tematyka jest ta sama ;)
Pozdrawiam!