Jeżeli od 3 lat nie ma innych ludzi w mieście, to skąd Will może korzystać z niego gdzie tylko się pojawi? Ale film ogólnie zajebisty. 10/10 i żadnych wygłupów:) Ahh, i ten zabójczy klimat filmu... wszystkie filmy z Willem Smithem lepiej jest oglądać z napisami, a nie z lektorem, bo często dają jakiegoś szmaciarza...
W domu to na pewno agregat prądotwórczy miał.... Korzystał z niego gdzieś jeszcze? Szczerze to nie pamiętam, dosyć dawno oglądałem...:/
Ma agregaty. Spostrzegawczy wiedzą nawet, jakiej marki. 
Gdzie indziej chyba z prądu nie korzystał. 
 
{SPOILER}: 
 
Tak czy siak oceniłam nisko, bo po pojawieniu się kobiety z dzieckiem (czemu zawsze jedno ocalałe niebożę, a gdyby tak miała siedmioro?) i wielkiej ilości mutantów zrobiło się sztampowo, ze szczytem lipy w azylu. Większość filmu na 10, finałowe pół godziny na 4. Brawa dla Willa niezależnie od nieudolności scenarzysty.
jak to kto, Robert ma w kuchni pod zlewem 4 spięte szeregowo agregaty Toshiba. 
trudniejsze do wytłumaczenia jest skąd ma wodę w łazience bo wodociągi bez prądu nie pracują, ale znając Neville'a pewnie podpiął się samodzielnie gdzieś i zasilił pompę w piwnicy agrgatami z kuchni