Miło było obejżeć 28 days later w NY.... porównań do ww. filmu jest w sumie nieskończoność. Mutanty zainspirowane armią nieumarłych z Mumii. Film ogólnie jako taki.... nic specjalnego. Po obejżeniu filmu rodzi się pytanie: "Skąd do k***** lew na manhatanie !!!??? No dobra załóżmy bzdurną zmianę klimatu i teraz tam jest im ciepluśko... ale przeciez wyspa została odcięta od świata.... Może i się czepiam, ale prawda jest taka że wiele rzeczy zostało zrobionych jedynie dla efektu... Reasumując - nie ma się czym zachwycać. Można obejrzeć ale wiele nie stracimy, oglądając w zamian Mode na Sukces. 6/10