Może jakieś konkrety ? Żeby ludzie co go nie oglądali wiedzieli dlaczego warto lub nie warto go zobaczyć . Film moim zdaniem dobry może bez rewelacji bo potencjał był wykorzystany po części w 28 dnie później , ale warto go zobaczyć .
Ja się z nią zgadzam,niby film próbuję coś zrobić w stronę artysyczną,ale jak dla mnie pozostaję żałosnym komercyjnym gniotem,którego porównywanie z dziełem Boyle'a to zniewaga.Odradzam,pretensjonalny,tandetny, to wszystko już kiedyś było i o wiele lepiej opowiedziane,brak jakiej kolwiek logiki,śmieszne zamiast poruszające,możnaby wymieniać w nieskończoność..
Acha nastepnemu do smiechu, zwlaszcza te momenty jak Neville rozmawial z manekinami: "zwijalismy sie z kolegami ze smiechu" albo "malo nie spadlem z kanapy" .
Wasze komentarze tylko wskazuja wasz iloraz inteligencji, juz mi sie nie chce tlumaczyc tym tlukom o co chodzi w tym filmie :(:(
Ja natomiast zgadzam sie z Edwardem. Czytałem ksiązke wiele lat tam i tak na mnie zadziałała, że pamiętam ją do dzisiaj. Szczególnie zakończenie. Jeżeli ten film jest na podstawie książki to jedyne co ma z nią wspólnego to tylko pomysł na fabułe - samotny bohater i wampiry w opustoszałym mieście.
To akurat o czym piszesz wcale śmieszne nie było, ukazywało tylko jego akt desperacji,pogoń za człowieczeństwem,ale to zakończenie(przepełnione banałem i tandetą...)