Mnie się ten film podobał,lubie takie filmiki =D Tylko jedna rzecz mnie irytuje.... skoro ludzi przezylo tak niewiele,to skad po 3 latach prąd i czysta woda w kranie? lol
Eh..pomyśl przez chwilkę to naprawdę nie boli...
Miał agregatory. Były one na paliwo. Stacji benzynowych w NY jest sporo, podejrzewam że starczyłoby mu i na 10 lat.
Był taki moment w filmie (mało osób to wyłapało), że kiedy odkręcał wodę (kąpiel psa) słychać WYRAŹNIE było włączający się agregator (zrobił to reżyser specjalnie). Był inteligentnym i wykształconym człowiekiem a wszędzie wokół NY woda. Dał sobie spokojnie radę w końcu to nie AŻ takie trudne, gorzej gdyby miał zbudować bombkę nuklearną więc dajcie już z tym spokój...
Wybacz, ale lol było po przeczytaniu Twojego tematu :P Bez urazy.
No co każdemu się zdarza zaćmienie umysłu =D Zresztą nie tylko ja tego nie zauważyłam i nie pomyślałam o tym.Hmmm widać ludzie z którymi przebywam posiadają podbnie niski współczynnik inteligencji hahaha
Dzięki za odpowiedź =)
ajjj no teraz sie nie popisałeś/aś :)
słuszna uwaga kolegi.. DAJĄCE SIE SŁYSZEĆ agregatory :)
"DAJĄCE SIE SŁYSZEĆ agregatory :)"
Zobacz tę scenę, to wtedy pogadamy :)
Słychać wyraźnie włączające się agregatory.