po co Robert Neville (Will Smith) zaczepiał mutantów ? nagle z znikąd zjawia się Anna (Alice Braga) i go ratuje ? To nie możliwe żeby ich śledzili przecież jechali samochodem, a go jest trudno dogonić na piechotę.
Jak w NY przeżyły trzy lata lwy (i jeszcze się rozmnożyły)? W jakim tempie rozmnażają się jelenie, skoro w trzy lata zaludniły NY? Czemu Will błąka się po mieście w poszukiwaniu puszki z łososiem, zamiast spruć magazyn żywności na dowolnym okręcie US Navy zacumowanym w porcie? Czemu Anna nie znajduje go w dzień, ale postanawia wrócić w środku nocy? Jak to się dzieje, że pole minowe nie powstrzymuje zombiaków, a jeden granat wybija ich wszystkich? Czemu materiały znajdujące się na ulicy nie są wyblakłe ani nie zetlałe? Skąd energię czerpią zombiaki, skoro od kilku lat nic nie jedzą? Gdzie się oni ogólnie podziali - jeśli 90% społeczeństwa przeistoczyło się w zombi, to ulice powinny być ich pełne :-)
Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi...
Skąd prąd, woda lecąca z kranu, skoro wszyscy oprócz Smith'a zamieniali się w zombiaki? Czyżby pracownicy elektrowni i wodociągów ominęła ta plaga?