Gdy Robert zauwazył że manekin Fred jest w innym miejscu niż być powinien (pułapka), zauważyliście (gdy kamera dałą zbliżenie na niego) że jego głowa się wyprostowała? Niedopatrzenie reżysera czy celowy ruch?
Zwidy bohatera, zwykłe halucynacje wywołane długim odosobnieniem.